Sobota kulminacja wyjazdu czyli festyn z okazji dnia dziecka w polskiej szkole w Dublinie dziś zbieramy pieniądze na nowe protezy dla 10cio letniej Martynki. Dzień uplywa na chodzeniu wokół całego festynu i opowiadaniu naszym rodakom o naszej wyprawie w góry Wicklow.
Niedziela udajemy się piętrowym aurtobusem poza Dublin by spotkać się z paraolimpijczykami Irlandzkimi, zaprosili nas do
różnych ciekawych gier przygotowanych specjalnie dla osób niepełniosprawnych. Po spotkaniu z nimi mamy któtką objazdówkę po Dublinie.
Poniedziałek żegnamy się wcześnie rano wylatujemy do polski i kończymy niesamowitą wyprawę.
W Warszawie przywitała nas Martynka :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz