Sobote rano ruszamy do Szklarskiej Poręby by z parkingu ruszyliśmy na szrenice przez schronisko pod Łomnickim szczytem


szlak na szrenice wyjątkowo dał mi w kość niestety wyszły braki szprzętowe raki na buty są niezbędne na przyszłość
niestety jak na mnie tym razem mało zdjęć aparat mi szwankował
ze szrenicy zjechaliśmy częściowo wyciągiem a pozostałą częśc przeszlismy do parkingu.
Niedziela - nie było juz zbyt wiele czasu na dłuższą wędrówke wię postanowiliśmy wjechać na Kopę wyciągiem i wejśc na Śnieżkę




Mieliśmy sporo szczęścia tego dnia jak widać była piękna pogoda


Wejście z pod domu Śląskiego było bardzo śliskie gdyby nie barierki wejście dla mnie byłoby niemożliwe ale udało wie wślizgnołem
się na szczyt


Widoki powalały warto było sie pomęczyć